Jak sprawdzić LACP (802.3ad)

[anacron]

OK, zgodnie z manualami mam takie coś:

== /etc/network/interfaces ==

auto bound0
iface bound0 inet static
network 192.168.0.0
address 192.168.0.254
netmask 255.255.255.0
broadcast 192.168.0.255
gateway 192.168.0.1
mtu 9000
bond-mode 802.3ad
bond-miimon 100
bond-lacp-rate 1
bond-slaves eth0 eth1

== ifconfig ==

bound0 Link encap:Ethernet (...)
RX packets:7514962 errors:0 dropped:32581 overruns:0 frame:0
TX packets:10889352 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
collisions:0 txqueuelen:0
RX bytes:1188426923 (1.1 GiB) TX bytes:24954585479 (23.2 GiB)

eth0 Link encap:Ethernet (...)
RX packets:7513452 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
TX packets:10888681 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
collisions:0 txqueuelen:1000
RX bytes:1188283014 (1.1 GiB) TX bytes:24954499591 (23.2 GiB)
Interrupt:16 Memory:f2000000-f2012800

eth1 Link encap:Ethernet (...)
RX packets:1510 errors:0 dropped:0 overruns:0 frame:0
TX packets:671 errors:0 dropped:0 overruns:0 carrier:0
collisions:0 txqueuelen:1000
RX bytes:143909 (140.5 KiB) TX bytes:85888 (83.8 KiB)
Interrupt:17 Memory:f4000000-f4012800

Oczywiście na juniperku LACP dla odpowiednich portów włączone.
Teraz jak to sprawdzić czy aby na pewno działa LACP 802.3ad? Zaznaczam,
że jestem kilkaset kilometrów od maszyny i swicha i wypięcie kabla nie
wchodzi w grę. Mam wątpliwości z powodu dużej dysproporcji ilości
danych. pomiędzy eth0 i eth1 a to co widzicie to już kilka ładnych
godzin pracy serwera. Istnieje jakaś komenda, która powie "jest/nie jest
OK"?

[jacki]

Post by anacron
== /etc/network/interfaces ==
auto bound0
iface bound0 inet static
network 192.168.0.0
address 192.168.0.254
netmask 255.255.255.0
broadcast 192.168.0.255
gateway 192.168.0.1
mtu 9000
bond-mode 802.3ad
bond-miimon 100
bond-lacp-rate 1
bond-slaves eth0 eth1

A jaki masz ustawiony xmit_hash_policy? Być może layer2 i wtedy wybór
ścieżki następuje na podstawie (src_mac XOR dst_mac) modulo 2
Musisz mieć na podstawie layer2+3 lub layer3+4. Standardowo jest layer2.

[Kajetan Staszkiewicz]

Post by anacron
Oczywiście na juniperku LACP dla odpowiednich portów włączone.
Teraz jak to sprawdzić czy aby na pewno działa LACP 802.3ad? Zaznaczam,
że jestem kilkaset kilometrów od maszyny i swicha i wypięcie kabla nie
wchodzi w grę. Mam wątpliwości z powodu dużej dysproporcji ilości
danych. pomiędzy eth0 i eth1 a to co widzicie to już kilka ładnych
godzin pracy serwera. Istnieje jakaś komenda, która powie "jest/nie jest
OK"?

Czy interfejsy napewno są zbondowane sprawdzisz tu:
# cat /sys/devices/virtual/net/bond0/bonding/slaves
eth0 eth1

A tu sprawdzisz politykę mieszania
# cat /sys/devices/virtual/net/bond0/bonding/xmit_hash_policy
layer2 0

Domyślną polityką jest mieszanie po adresach MAC, więc jeśli np. ten serwer
nie ma żadnych maszyn wirtualnych i rozmawia tylko z jedną bramą sieci to
nie ma czego mieszać. To samo tyczy się switcha.

[anacron]

Post by Kajetan Staszkiewicz

Post by anacron
Oczywiście na juniperku LACP dla odpowiednich portów włączone.
Teraz jak to sprawdzić czy aby na pewno działa LACP 802.3ad? Zaznaczam,
że jestem kilkaset kilometrów od maszyny i swicha i wypięcie kabla nie
wchodzi w grę. Mam wątpliwości z powodu dużej dysproporcji ilości
danych. pomiędzy eth0 i eth1 a to co widzicie to już kilka ładnych
godzin pracy serwera. Istnieje jakaś komenda, która powie "jest/nie jest
OK"?

# cat /sys/devices/virtual/net/bond0/bonding/slaves
eth0 eth1
A tu sprawdzisz politykę mieszania
# cat /sys/devices/virtual/net/bond0/bonding/xmit_hash_policy
layer2 0

Tu miałem ok. Po stronie switcha skopałem i balans nie był włączony a
tylko fail over. Teraz pracuje fajnie. Dzięki.